Domowa przepompownia ścieków to doskonała alternatywa dla kanalizacji grawitacyjnej. Urządzenie pozwala efektywnie odprowadzać ścieki, a jednocześnie czyni cały proces bardziej ekonomicznym i bezpiecznym. Warto jednak pamiętać, że kwestie związane z budową takiej instalacji są regulowane przepisami prawa. Zobacz, na co zwrócić uwagę przed realizacją projektu przepompowni.
Na początek najważniejsza, a zarazem bardzo dobra wiadomość: budowa domowej przepompowni zasadniczo nie wymaga uzyskania pozwolenia – pod warunkiem, że oczyszczalnia ma wydajność nie większą niż 7,5 m3 na dobę. W takiej sytuacji chęć budowy należy jedynie zgłosić do właściwego organu, a więc do starostwa powiatowego. Nie oznacza to jednak, że instalacja nie musi sprostać pewnym wymogom prawnym. Podstawowe kwestie są związane z lokalizacją przydomowej przepompowni.
Lokalizacja przepompowni ścieków a prawo
Zgodnie z zapisami prawa domowa przepompownia ścieków nie może stanąć w miejscach:
- objętych siecią kanalizacyjną – co jest zrozumiałe, ponieważ w takiej sytuacji konstrukcja zazwyczaj jest zupełnie zbędna,
- w których mogłaby przeszkadzać osobom trzecim – np. sąsiadowi, który nie wyraził zgody na montaż takiej konstrukcji,
- w odległości mniejszej niż 5 m od budynku mieszkalnego (zbiornik o pojemności do 10 m3).
Istotne są również kwestie takie jak zapewnienie dostępu do posesji (podjazd), możliwości wjechania i wykonania pracy pojazdowi asenizacyjnemu, a także odległość od drzew czy też elementów innych instalacji, które zostały wkopane do gruntu.
Co zrobić, aby ulokować przepompownie ścieków zgodnie z prawem?
Jako że przepisy związane z domowymi przepompowniami, a także oczyszczalniami ścieków dynamicznie się zmieniają, a sytuacja każdej posesji jest inna – warto się skonsultować z ekspertami. Specjaliści przyjrzą się dokładnie terenowi działki, dokonają precyzyjnych pomiarów oraz wybiorą miejsce na ulokowanie przepompowni tak, aby konstrukcja nie była uciążliwa i została usytuowana bez naruszenia prawa.